Wilczy klan

Elaine Bailly (Louise Manteau) jest matką Martina (Victor Dieu), który już wkrótce skończy dziesięć lat. Chłopak dziwnie się zachowuje, stał się bardzo agresywny wobec kolegów z klasy i trudno przypisać to hormonalnym zmianom. Zdesperowana Elaine postanawia zabrać syna do mieszkającej w niewielkim mieście w Luksemburgu rodziny zmarłego męża. Na miejscu zostaje przyjęta z radością. Na czele rodu stoją Adrienne (Marja-Leena Junker) i Joseph (Marco Lorenzini). Elaine szybko zdaje sobie sprawę, że zabranie tu Martina to był poważny błąd, ponieważ krewni męża nie mają czystych intencji. Bailly nie może pozwolić na to, by jej syn stał się taki sam jak oni. Dobrze obsadzony klimatyczny film, fabułą przypominający "Zaproszenie" z 2022 roku.