Archiwista 2, odc. 9

Fryzjerka Ada Kowalczyk i jej córeczka giną w wyniku eksplozji, do której doszło po otwarciu drzwi do ich mieszkania. Śledczy nie mają wątpliwości, że zamach przygotowany został przez profesjonalistę. Komendant zwołuje zebranie. Jest wściekły, że policjanci nie zapobiegli tragedii. W zespole prawdopodobnie jest kret. Henryk wyjawia Hani, że dwa dni wcześniej widział się na cmentarzu z Bożyńskim. Maria znów spotyka się w parku z jego żoną. Barbara pokazuje nagranie syna Marii, Zbyszka, pobitego, związanego i błagającego matkę o to, by wykonywała polecenia przestępców. Na komisariacie zjawia się Bożyński, który chce złożyć zeznania. Policjanci wykorzystują jego nieuwagę i pobierają próbki DNA. Mechanik utrzymuje, że z obawy o swoje życie upozorował własną śmierć. Nie przyznaje się do zabicia Pawła Kowalczyka, ani zlecenia zabójstwa Ady. Zaczyna opowiadać o sprawie z 2015 roku, kiedy Skarb Państwa odkupował w pobliskiej gminie działki pod budowę autostrady. Hani udaje się ustalić, że firma jednego z zaufanych ludzi Bożyńskiego, Wokala, była odpowiedzialna za ochronę drogowego przedsięwzięcia. Mikos z kolei odkrywa, że właściciel jednej z działek, leżącej na trasie autostrady, zaginął. Od badającego tę sprawę dziennikarza dowiaduje się, że niedługo przed zniknięciem mężczyzna miał sprzedać ziemię bezrobotnemu, a zaginięcie prawdopodobnie było związane z transakcją. Wkrótce na przesłuchanie w komendzie zostaje wezwana m.in. żona Bożyńskiego, której prokurator Sawicka przedstawia zarzuty wyłudzenia pieniędzy z polis męża po jego rzekomej śmierci. Kobieta zostaje tymczasowo aresztowana, podobnie jak Wokal i lekarz, który sfałszował akt zgonu Mechanika. Henryk odwiedza w celi Bożyńskiego. Wkrótce Mikos i Hania odnajdują kolejne akta spraw, dotyczących śmierci właścicieli działek, położonych na trasie autostrady. Archiwista jest zdruzgotany, gdy odkrywa, że łączącym je wszystkie ogniwem, jest... jego była żona.