Szpital, odc. 188

Pogotowie przywozi na SOR 70-letnią kobietę, która przewróciła się na oblodzonym chodniku i złamała nogę. Robert Szewczyk ustala, że konieczna jest operacja. Do szpitala przyjeżdżają dorosłe wnuki pacjentki, które się o nią martwią. Staruszka na co dzień mieszka z mężem, który dokucza jej i uprzykrza życie. W międzyczasie Eryk Wajman przyjmuje na oddział 12-letnią Kasię, którą przyprowadził do szpitala 10-letni przyjaciel. Dzieci chcą zeswatać swoich rodziców. Podczas przygotowywania dla nich romantycznej kolacji, Kasia poparzyła się rozgrzanym olejem. Okazuje się jednak, że to nie jednak, że to nie jedyny jej problem zdrowotny.