Na ratunek 112, odc. 71

Karolina zaprasza Bartka do siebie. Dziewczyna chce stworzyć przyjemny klimat w mieszkaniu i włącza kulę dyskotekową. Kiedy Bartek wchodzi do pokoju, szybko migające światła wywołują u niego drgawki i chłopak upada na podłogę. Przerażona dziewczyna dzwoni pod 112 i opisuje co się stało. Operator jest pewny, że to napad padaczki. Bartek ze wstydu ukrywał przed Karoliną chorobę. Ewelina zostawia dziecko z opiekunką, Adrianną, ale przykazuje, aby dziś nie wychodziła z nim na spacer. Wraca do mieszkania po komórkę i zastaje kobietę i swoje dziecko gotowe do wyjścia. W trakcie wymiany zdań dochodzi do przepychanek, Ewelina dzwoni pod 112, a Adrianna, korzystając z nieuwagi matki, ucieka z maluchem na piętro. Opiekunka zaczyna opowiadać swoją historię. Okazuje się, że opieka społeczna zabrała jej dziecko.