Policjantki i Policjanci, odc. 358

Po odprawie Jaskowska zatrzymuje Jóźwiaka u siebie. Informuje, że wpłynęła oficjalna skarga na niego. Chodzi o zastraszanie szanowanego obywatela. Jóźwiak domyśla się, od kogo pochodzi zawiadomienie i czego dotyczy. Pani komendant ostrzega, że sprawa jest poważna i może mieć przykre konsekwencje. Tymczasem dyżurny przyjmuje zgłoszenie o zaginięciu młodej kobiety. Patrol sprawdza ostatnie miejsce pobytu zaginionej, czyli basen. Policjanci znajdują porzuconą torebkę, a obok niej - zmaltretowaną ofiarę. Poszkodowana żyje, ale jest w bardzo ciężkim stanie. Podejrzenie pada na byłego chłopaka, któremu zdarzało się jej grozić. Tego samego dnia dyżurny odbiera telefon od kobiety, która zgłasza, że ktoś właśnie przeszukuje jej mieszkanie. Reakcja policji jest natychmiastowa. Na miejscu sprawa się komplikuje. Okazuje się, że do mieszkania nikt się nie włamał, lecz sprawę policji zgłosiła osoba, która twierdzi, że jest prawdziwą lokatorką tego mieszkania.